ALICE LUGEN - Tragedia na Przełęczy Diatłowa. Historia bez końca [recenzja #50]
Biurokratyczny horror
***
Zupełnie nie pojmuję, jak można z premedytacją czynić literaturę nudną. (…) Od książki można chyba wymagać, aby przynajmniej dostarczała rozrywki.
KLAUS RIFBJERG